Francuska kawiarenka ceną uczy uprzejmości
Francuzi bywają specyficzni. Ale trzeba im przyznać, że na co dzień – w stosunku klient-obsługujący – są uprzejmi. Męczący, biurokratyczni, ale uprzejmi. Jednak – jak się okazuje – nie…
Francuzi bywają specyficzni. Ale trzeba im przyznać, że na co dzień – w stosunku klient-obsługujący – są uprzejmi. Męczący, biurokratyczni, ale uprzejmi. Jednak – jak się okazuje – nie…
… aby przyciągnąć uwagę pasażerów 😉 Domyślam się, że niektórym skoczyło ciśnienie, ale tym razem zamiast kontrowersji będzie raczej zachwyt. Nad pomysłem – jak sprawić, by stosunkowo nudne wprowadzenie…
Tytuł trochę przekorny, bo pamiętam jak swego czasu usłyszałam, że „StarForce” to samograj, bo kto nie lubi Gwiezdnych Wojen (oczywiście ;)). A jednak – jeśli za filmem lub imprezą…
Ja rozumiem, że „Zmierzch” jest filmem dla nastolatek, ale czy to oznacza, że naprawdę jego reklamę powinna robić 12-latka? Albo, że należy ściąć budżet tak, by przygotowanie zapowiedzi dostała w ręce stażystka…
Tę kampanię widziałam już dawno – bo we wrześniu, w Berlinie, gdzie zawitałam podczas IFA. Niestety – w międzyczasie miałam urlop, a potem zmianę hostingu i tak mi zeszło. Niemniej…
Kampanie są różne. Te społeczne – często szokujące, żeby przyciągnąć uwagę. I właśnie dlatego ten plakat przyciągnął moją uwagę. Na chwilę. Related posts: Jak zostałam gwiazdą, czyli nowa…
„Scenariusz kryzysowy? Ale po co nam to? W naszej branży?…” Znacie to? Ja dość dobrze – to częsta reakcja firm, gdy pytam czy mają przygotowaną komunikację na wypadek kryzysu. Rzadko…
Chyba tydzień temu pisałam na Facebooku o tym, że AXN znalazł rozwiązanie na zwiększenie przychodów z reklam bez zwiększania ich obecności na antenie, (która i tak jest bardzo duża). Podczas całej części bloku…
Najpierw była reklama z agentem, który na nieznaną planetę Kepler przybył przed astronautami: W przeciwieństwie do reklamy z latającym sprzętem AGD, która była co najmniej dziwna, ta nawet potrafiła zatrzymać na chwilę uwagę.…
Lubię serial Mentalista. Co prawda oglądam go jak trafię na niego akurat i mam czas (czyli jakiś raz na dwa miesiące), ale mimo to lubię. Zarówno dzięki nieszablonowości pomysłu (przystojny…