Coca Cola – offline, choć online (Walk of Names)
Tę kampanię widziałam już dawno – bo we wrześniu, w Berlinie, gdzie zawitałam podczas IFA. Niestety – w międzyczasie miałam urlop, a potem zmianę hostingu i tak mi zeszło. Niemniej…
Tę kampanię widziałam już dawno – bo we wrześniu, w Berlinie, gdzie zawitałam podczas IFA. Niestety – w międzyczasie miałam urlop, a potem zmianę hostingu i tak mi zeszło. Niemniej…