Szukam właśnie fajnego pomysłu na prezent dla malutkiego Chrześniaka. I od paru dni myślałam o Biblii na takich malutkich dzieci (no, dla Niego jeszcze nie, ale za rok, dwa – już tak 🙂 ). Dziś rano dostałam kod rabatowy z Empiku, więc weszłam na ich stronę, wpisałam w wyszukiwarce „Biblia dla najmłodszych”, wyskoczyło mi 50 pozycji. Nawet nie wiedziałam, że tyle różnych wydań dla dzieci jest! (Jakoś dotąd znałam 1, może 2 i to raczej dla starszych dzieci – takich w granicach 8-10 lat).
Przejrzałam pierwszą stronę, coś nawet znalazłam, ale zaczęłam szukać kolejnych. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że… od pozycji 13 wszystkie artykuły są niedostępne!
To podsunęło mi kolejną myśl – kiedyś szukałam w Empiku pewnych książek – 2 i 4 miesiące temu były niedostępne. I nadal są! Jeśli coś, co jest na rynku (jedną z tych książek znalazłam w Merlinie, ale taniej kupiłam w księgarni na Podwalu, wydanie z ub. roku), jest w Empiku przez 4 miesiące niedostępne, to chyba już tego nie będzie…? I ile książek z całej oferty księgarni jest rzeczywiście możliwych do kupienia? 20-30%?
Co więcej, w październiku szukałam ciekawej książki o łowieniu ryb. Na stoisku były chyba 2 (nie mam na myśli książek typu „wędkarstwo w weekend”, bo miała być prezentem dla kogoś, kto już długo wędkuje i zna się na tym), ale przecież Empik twierdzi, ze sprowadzą każdą książkę na rynku, jeśli nie ma jej na półce. Na drugi dzień przyszłam z dwoma tytułami książek, które chciałabym kupić, chcąc je zamówić. Ale… zostałam poinformowana, że ponieważ tych książek nie ma w systemie Empiku, to nie mogę ich zamówić. Owszem, każda książka, ale nie każda na rynku, tylko każda w systemie… 🙁
Kiedyś Empik był dla mnie ulubionym miejscem spędzania czasu – miliony książek, które uwielbiam, odkrywanie nowych tytułów, nowych wydań, itd. W dobie Internetu chyba już takim miejscem nie jest (a szkoda), a po tych ostatnich „odkryciach” jakoś zbladł w moich oczach jeszcze bardziej… (choć czasem i tak zakupy tam zrobię, bo mimo wszystko wybór nadal jest spory ;))
Witam,
to o czym piszesz to święta racja. Acha Empik.com. jest jednym z najgorszych sklepów internetowych po pierwsze:
– paczki nie przychodzą w deklarowanym dniu;
– bardzo często towar jest uszkodzony, używany
– notorycznie zdarzają się pomyłki, czyli zamawiałeś książkę i dostajesz książkę ale na mp3:)
– omijajcie przedsprzedaże i premiery – nie przyjdą na czas nigdy a wy będziecie otrzymywać mnóstwo maili:(
a jeśli chodzi o wybór to nie przesadzajmy połowę ma status PRODUKT NIEDOSTĘPNY:)
Ja akurat z Empiku (jeśli zamawiam), to z odbiorem w salonie, więc czasowo było ok. Książki też od razu na miejscu oglądam – używana mi się nie zdarzyła (albo wyglądająca na używaną raczej), ale uszkodzona tak. Na szczęście mieli na miejscu i od razu mi wymienili (zawsze może się zdarzyć – w najlepszym sklepie).
Natomiast zgadzam się co do przedsprzedaży (niestety). Moja Przyjaciółka zamówiła dla siebie i dla mnie Nigellę Ekspresowo. Książka już dawno była dostępna, a my nadal jej nie miałyśmy. Skończyło się na rezygnacji z zamówienia i zakupie w zwykłym sklepie…
Innych przedsprzedaży nie kupowałam, więc nie wiem.