Po powrocie… I o tym jak ciężko jest pomagać tym najsłabszym

Dawno mnie nie było… Najpierw byłam u Teściów, gdzie net jest tylko na modemie, potem w górach, a potem miałam trochę zawirowań. Ale wróciłam i zamierzam tu zaglądać często… Może nie codziennie ale często…

Moja siostrzyczka wyszła za mąż. Nie byłoby z tego specjalnej notki (no, może kiedyś 😉 ), ale mieli ciekawy pomysł. Zamiast kwiatów, poprosili gości, aby przynieśli kosmetyki dla niemowląt – pudry, zasypki, kremy, itp., ew. jeśli ktoś woli – pieniądze z przeznaczenim na nie. Zebrali cały, niemały kosz, który pojechał do Domu Małego Dziecka. Gdy, 3 tyg. przed ślubem, zadzwonili tam, okazało się, że to właśnie są rzeczy, których im brakuje – pieluch i kosmetyków. Zebrali jednak też ponad 200 zł z przeznaczeniem na ten cel. Gdy zapytali co jeszcze jest najbardziej potrzebne, okazało się, że jest to specjalne modyfikowane mleko dla dzieci z alergiami. Takie mleko kosztuje 22 zł w aptece za dość małą puszkę, więc Domów Dziecka na to nie stać. Można jednak to mleko kupić taniej – na receptę, za 11 zł. Ale tu pojawił się problem, ponieważ… lekarka z tego DD nie chce (nie może?) wypisać recept i przekazać ich do realizacji, bo… zabrania jej tego ustawa o ochronie danych… Rozumiem, że pesel, adres, ale… Przecież ten adres i tak jest znany – wszystkie maluszki mieszkają w DMD, a co można zrobić z peselem malutkiego, kilkutygodniowego, a nawet kilkumiesięcznego dziecka? Nie wiem, może ja po prostu nie wiem wszystkiego (no, to na pewno 🙂 ), może do czegoś można, ale dzięki czemuś, co miało nas ochronić, nie możemy pomóc dzieciom – już i tak skrzywdzonym przez los – sierotom, bądź dzieciom, które z jakiś powodów nie mogą być z rodzicami, a na dodatek dzieciom, które są chore i nie powinny pić zwykłego mleka, a nawet mleka w proszku, ale nie zmodyfikowanego odpowiednio. Reagują na nie różnie – wysypkami, zaczerwieniami, kolkami, bólami… Ale zamiast dostać 20 puszek mleka, które mogą pić, dostaną 10, bo na więcej nie pozwoli ochrona danych…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *