Pokaż mi swojego bloga

Dziwne, bardzo dziwne – przez bloga można czasem lepiej poznać człowieka niż spędzając obok kilka godzin przez wiele dni.

Podobnie jak ja, kilku moich znajomych prowadzi swoje blogi. Niektórych nie czytam – są prowadzone w języku zaawansowanie technicznym angielskim – nie mój zawód, po prostu nie rozumiem o czym piszą 😉 Ale to ich blogi zawodowe, profesjonalne. Kilku innych prowadzi takie jak ja – gdzieś pomiędzy pamiętnikiem, reportażem, a felietonem. I te czytam z coraz większym zainteresowaniem. Pokazują mi często obraz osób, jakich nie widzę na codzień. Co więcej, odkrycia te nieraz zaskakują mnie pokazując, ze mimo otwartości na ludzi, zbyt często ulegam stereotypom. Zbyt często wpadam w pułapkę pierwszego wrażenia i tego, że nie mogę się z kimś porozumieć, tylko dlatego, że jest po prostu inny. A po roku okazuje się, że nie jest tak do końca inny – że odkrywa Beethovena, że uwielbia malarstwo światła, że dziwnym trafem mamy te same poglądy na obejrzane filmy…

Krzyśku, Kasiu, Olafie, Mistral – cieszę się, że mam możliwość poczytania Waszych blogów 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *